NAZYWAM SIĘ
lucyfer
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt GRUPA RATUJ
Drogi Mikołaju! Każą mi napisać do Ciebie list z prośbą o prezenty. Zastanawiam się jednak czy powinienem kłamać? Moje imię zobowiązuje. Nie jestem najgrzeczniejszy na świecie. Podobno ze mnie aparacik, szogun i świrek. Moją pasją jest bieganie w te i we wte po mieszkaniu. Jako kuwetę upodobałem sobie doniczkę z kwiatami. Notorycznie też coś obok mnie nagle spada. Zupełnie nie mam pojęcia dlaczego? Urodziłem się na dworze, ale drugą połowę dzieciństwa spędzam już bezpiecznie w domu tymczasowym. Tu oczekuję na adopcję wraz z moim bratem. Towarzyszem demolki. Marzy nam się wspólny dom, ale bywa różnie, więc mocno trzymaj za nas kciuki! Kochany, jeżeli mimo wszystko uważasz, że zasługuję na prezent, będę najszczęśliwszy na świecie! Twój Lucyfer
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: